Poradnik | 24.03.2023

Jak dbać o ubrania z tkanin naturalnych?

Wełna i jedwab to tkaniny pochodzenia zwierzęcego.
Wełnę pozyskuje się z runa owiec (merynosowa, dziewicza), kóz (moherowa, kaszmirowa), królików (angorska), wielbłądów (wielbłądzia, czyli baby camel), alpak oraz lam. Jedwab pozyskuje się z nici motyli nocnych.
O ile nie widzimy podobieństwa w samej fakturze tkaniny, to w sposobie pielęgnacji jest bardzo dużo wspólnych cech. W obu tych przypadkach, jeśli mówimy o ich pielęgnacji, mam silne skojarzenia z wychowywaniem czy kąpielą naszych pociech.

JEDWAB

O ile wełniane swetry i płaszcze wychowujesz, to znaczy pielęgnujesz zgodnie z zasadami zimnego chowu, to do jedwabiu podchodzisz jak do niemowlaka. Oznacza to, że podczas prania musisz być tak delikatny jak podczas kąpieli bobasa. Porównanie nie jest przypadkowe. Noszenie jedwabiu to kategoria doświadczenia. Nie da się tego porównać do noszenia żadnej innej tkaniny. Dotyk jedwabnej tkaniny rozbudza wyobraźnie, przywołuje wyjątkowe wspomnienia.

Pamiętaj, aby nie spryskiwać jedwabnych rzeczy perfumami; zachowuj ostrożność podczas użycia antyperspirantów.

O ile jedwab jest wyjątkowo trwałym włóknem, to podczas kontaktu z wodą jego właściwości wytrzymałościowe ulegają znacznemu osłabieniu. Staraj się więc, aby ten proces był delikatny, ale też sprawny. Nigdy nie namaczaj rzeczy z jedwabiu!

Jedwab kąp ręcznie, tak, jakbyś kąpała dziecko. Nalej wodę do wanienki i łokciem sprawdź temperaturę Dodaj specjalny płyn do prania jedwabiu, ewentualnie tkanin delikatnych. Nie wyżymaj! Tylko delikatnie wygniataj. Następnie opłucz pod bieżącą wodą i zwiń w ręcznik (kolor ręcznika powinien być podobny do pranej rzeczy), aby wchłonął wilgoć. Widzisz analogię z wełną?

Znajdą się śmiałkowie, którzy wrzucają jedwabne bluzki do pralki – zalecam to tylko, jeśli Wasza pralka przyjmuje reklamacje.

Po wyjęciu z ręcznika strzep mokrą rzecz. To ułatwi późniejsze prasowanie. Jedwabne koszule i sukienki powieś na wieszaku. Jeśli są guziki – zapnij je i uformuj kołnierzyk.
Pamiętaj, że nigdy nie można suszyć jedwabiu na słońcu ani na kaloryferze!

Zanim zaczniesz prasowanie jedwabnych rzeczy, sprawdź, czy żelazko nie pozostawia plam. Jedwab najłatwiej prasuje się, gdy jest delikatnie wilgotny. Jeśli nie uda Ci się „wyłapać” tego momentu, to wysuszoną rzecz możesz na chwilę powiesić w łazience (na przykład podczas napuszczania wody do wanny czy podczas kąpieli pod prysznicem). Dzięki zwiększonemu poziomowi wilgoci w pomieszczeniu, Twój jedwab nabierze wilgoci, przez co łatwiej będzie się z nim pracowało.
Pamiętaj, aby przed samym prasowaniem sprawdzić, czy na pewno żelazko jest czyste. Prasuj zawsze na lewej stronie z użyciem najniższej temperatury. Jeśli masz żelazko do prasowania na desce, to nigdy nie używaj spryskiwacza! Używanie parownicy w tym żelazku jest obarczone pewnym ryzykiem – jeśli będziesz miała za nisko ustawioną temperaturę to żelazko może „opluć” jedwab wodą. Jeśli jednak masz zaufanie do swojego żelazka i wcześniej przetestujesz funkcję pary na szmatce – możesz użyć tej funkcji.
Jeśli masz parownicę i jesteś pewna, że jest ona dobrze ustawiona („nie pluje” wodą), to prasowanie jedwabiu będzie jeszcze łatwiejsze.

WEŁNA

Wełna ma właściwości samoczyszczące, co oznacza, że zanieczyszczenie nie wnika w nią głęboko, jest dość powierzchowne. Oznacza to, że można je relatywnie łatwo usunąć. Ta cecha wyróżnia wełnę na tle wszystkich innych tkanin.
Aby zademonstrować tę właściwość na konkretnym przykładzie na jednym z lajwów o tkaninach oblałam swój biały płaszcz kawą. Plamę tę usunęłam natychmiast dzięki zastosowaniu mokrych chusteczek dla niemowląt (mogą być też chusteczki do demakijażu). Piszę o tym nie tylko dlatego, żeby Was zachęcić do oblewania się kawą, ale żeby zobrazować jak powierzchowny jest brud na wełnie.
Jakie ma to dla nas znaczenie? A takie, że nie ma najmniejszego sensu prać wełnianych produktów za często – ani tych z dzianiny (swetry), ani z tkaniny (spodnie, płaszcze, sukienki). Nadgorliwość polegającą na zbyt częstym praniu wełnianych swetrów i płaszczy, możesz porównać do nadopiekuńczej mamy, która nawet gdy w pokoju jest wysoka temperatura, zakłada swojej pociesze dwie pary skarpetek i przykrywa trzema kocykami.

Wełniane swetry

Czy znasz pojęcie „zimnego chowu” odnośnie wychowywania dzieci? Jeśli tak, to te zasady doskonale sprawdzą się przy pielęgnacji wełnianych swetrów. Jako że produkt ten nosimy głównie jesienią i zimą, to możesz takie swetry odświeżyć poprzez wystawienie ich na balkon na godzinę w mroźne dni (ale nigdy na słońcu). Jest to wystarczające odświeżenie dla mięsistych swetrów.

Co, jeśli uznamy, że sweter wymaga już odświeżenia w wodzie? Zamień strategię zimnego chowu na podejście jak do niemowlaka i zastosuj się do poniższych wytycznych (w gruncie rzeczy są takie same jak przy praniu jedwabiu):

Pierzemy podobnie jak jedwab – ręcznie w wodzie o temperaturze ciała. Warto dodać płyn do prania wełny, ewentualnie – tkanin delikatnych. Po delikatnym przepraniu (miejcie w głowie porównanie do dzieci) delikatnie wyciskamy (nie wyżymamy). Następnie opłucz pod bieżącą wodą, której temperatura będzie zbliżona do temperatury wody w misce! Jeśli temperatura wody z kranu i w misce będzie różna to wełniany sweter może się sfilcować.
Po wyjęciu z miski warto zawinąć wełniany sweter w suchy ręcznik, aby wchłonął on ze swetra nadmiar wody.

Po kwadransie wyciągamy sweter z ręcznika i kładziemy na płasko (nigdy na słońcu). Jeśli powiesisz wełniany sweter na suszarce – może się wyciągnąć.

Wełniane swetry trzymaj na półce, nie na wieszaku. Jeśli powiesisz je – jest ryzyko, że się wyciągną.

Wełniane żakiety

Jeśli chodzi o żakiety, to z uwagi na wykorzystane w ich szyciu dodatki krawieckie, nie możemy ich prać w domu. Z uwagi na bezpośredni kontakt ze skórą będą wymagały odświeżenia w pralni chemicznej. Jak często? To kwestia indywidualna. Ja swoje marynarki oddaje średnio raz w roku, a noszę je dość często.

Wełniane suknie i spodnie

Wełniane spodnie i sukienki możesz prać w pralce w trybie tkanin wełnianych lub ręcznie. Koniecznie używaj płynu do prania tkanin wełnianych (ewentualnie – delikatnych). Jeśli pierzesz ręcznie, to zastosuj się do schematu prania dzianin.

Po wyjęciu z pralki pamiętaj o tym aby mocno strzepać sukienkę i spodnie. Dzięki temu znacznie ułatwisz sobie późniejsze prasowanie. Spodnie warto powiesić na suszarce złożone na linii kantu – w taki sposób ułatwisz sobie zaprasowanie kantu (większość spodni wełnianych ma zaprasowany kant na środku nogawki).
Sukienkę natomiast warto po strzepaniu powiesić na wieszaku. Jeśli sukienka ma guziki i kołnierzyk – koniecznie je zapnij i uformuj kołnierzyk. To wszystkie zabiegi spowodują, że prasowanie będzie naprawdę łatwe.

Im szlachetniejsza wełna, tym bardziej zalecane prasowanie z odległości z użyciem pary. Jeśli chcesz prasować z użyciem żelazka i deski, to uważaj na szwy (istnieje ryzyko ich wyświecenia). Najlepiej wówczas prasować wełniane spodnie i sukienki przez tzw. „zaparzaczkę”, czyli wilgotne płótno bawełniane.

BAWEŁNA

Dość otwarcie mówię o tym, że nie kocham bawełny miłością bezwarunkową. Naturalnie, dobrej jakości bawełna jest bardzo komfortowym włóknem. Jednak założenie, że wszystko co bawełniane jest doskonałe, to daleko idąca przesada. Mój sceptycyzm co do tego włókna gwarantuje, że wykorzystana w naszej kolekcji bawełna jest tak dobrana, aby zadowoliła nawet najbardziej wymagające osoby.

Bawełniane swetry i t-shirty

Pranie bawełny nie sprawia problemów. Bawełna jest bardzo wytrzymała i wytrzymuje bardzo wysokie temperatury. Z uwagi jednak na wykończenie czy aplikacje należy dostosować się do informacji podanej na metce i prać z podobnymi kolorami

Bawełniane swetry suszymy na płasko po uprzednim uformowaniu kształtu. Jeśli powiesisz je na suszarce to mogą mocno się wyciągnąć (woda wzmaga ciężar bawełny).

Bawełniane swetry oczywiście nie wymagają prasowania. T-shirty, jeśli tylko nie mają nadruków czy aplikacji, możesz prasować z użyciem bardzo wysokiej temperatury

Swetry z bawełny należy trzymać na półce – w przeciwnym wypadku wieszak spowoduje wypchanie ramion; dodatkowo cały produkt może ulec wyciągnięciu się. Bawełniane t-shity, z uwagi na możliwość zagniecie – idealnie wieszać na wieszaku.

Bawełniane koszule, suknie, spodnie

Pranie bawełny nie sprawia problemów – wystarczy dostosować się do informacji podanej na metce i prać z podobnymi kolorami

Koszulę czy szmizjerkę z bawełny należy mocno strzepać po praniu i powiesić na wieszaku z zapiętymi guzikami i uformowanym kołnierzykiem. Ta prosta rzecz znacznie ułatwi nam prasowanie.

Tkaniny bawełniane prasuje się trudno – to tak jakbyśmy chcieli wyprasować papier. Prasuj je z zastosowaniem wysokiej temperatury, gdy są jeszcze lekko wilgotne. Możesz używać skraplacza i pary (zdecydowanie lepsze jest tu standardowe żelazko z parą niż parownica). Jeśli chcesz przeprasować suchą koszulę, to dobrze powiesić ją wcześniej w łazience, podczas gdy Ty będziesz brała prysznic – wysoka wilgotność panująca w łazience znacznie ułatwi prasowanie koszuli.
Na ogół z zaskoczeniem spotyka się fakt, że dodanie do bawełny nylonu (inaczej zwanego poliamidem) zwiększa wartość produktu (a co za tym idzie – cenę). Dzięki połączeniu bawełny z poliamidem uzyskana tkanina zyskuje ładny połysk, łatwiej się prasuje i dużo mniej gniecie. Jeśli więc jesteś posiadaczka bawełny z domieszką nylonu, prasowanie będzie trochę łatwiejsze.

Bawełniane spodnie, sukienki i koszule oczywiście lepiej wieszać na wieszaku. Skoro prasowanie bawełny jest tak trudne, nie każmy sobie robić tego przed każdym założeniem.

WISKOZA

O wiskozie lubię myśleć jak o aktoreczce :) To włókno – z uwagi na fakt, że pochodzi z natury, ale wymaga wsparcia laboratoryjnego – potrafi doskonale udawać inne naturalne włókna. Wiskoza najdoskonalej udaje jedwab i len. A skoro wiskoza jest aktoreczką, to oznacza, że proces pielęgnacji powinien przypominać… SPA!

Pranie tylko w niskich temperaturach. Pamiętaj, że naturalną cechą wiskozy jest tendencja do wykurczania się. Po wyjęciu z pralki nowej bluzki możesz wpaść w panikę. Nie przejmuj się jednak! Po odprasowaniu wiskoza wróci do 95-100% swojego wyjściowego rozmiaru. Te maksimum 5%, które możesz stracić podczas prania to nie jest dużo. Ale oznacza, ze lepiej nie kupować wiskozy „na styk” albo – gorzej – odrobinę za małej – tak żeby się zmotywować. Wiesz co mam na myśli :) Kupuj dobry rozmiar wiskozy lub minimalnie (!) większy.

Mokra dzianina wiskozowa może się wyciągnąć. Stosuj się więc do opisu na metce – jeśli wskazane jest suszenie na płasko – dostosuj się do tego. Popularnym składem jest wiskoza z nylonem – takie produkty należy suszyć na płasko, w przeciwnym wypadku mogą ulec wyciągnięciu.

Prasując wiskozę (co potrwa długo) uważaj na szwy, jeśli za bardzo je dociśniesz – szwy się wyświecą. Do prasowania wiskozy idealnie sprawdzi się żelazko parowe.

TRIACETAT

Jestem fanką wełny i jedwabiu. Ale trzecie miejsce na podium doskonałych tkanin przyznałabym właśnie triacetatowi. Jak produkty z triacetatu – czyli Bentleya wśród wiskoz – należy pielęgnować?

Podczas procesu prania dostosuj się do informacji zawartych na metce. Modele z usztywnianymi kołnierzami (płaszcze, żakiety) lepiej oddać do pralni. Natomiast spodnie, bluzki czy sukienki – możesz wybrać w pralce w trybie tkanin delikatnych.

Po wyjęciu z pralki pamiętaj o tym, aby mocno strzepać produkty z triacetatu. Dzięki temu znacznie ułatwisz sobie późniejsze prasowanie. Spodnie warto powiesić na suszarce złożone na linii kantu – w taki sposób ułatwisz sobie zaprasowanie kantu (jeśli oczywiście chcesz mieć zaprasowany kant na środku nogawki).
Sukienkę natomiast warto po strzepaniu powiesić na wieszaku. Jeśli sukienka ma guziki i kołnierzyk – koniecznie je zapnij i uformuj kołnierzyk. To wszystkie zabiegi spowodują, ze prasowanie będzie naprawdę łatwe.

Prasowanie triacetatu jest relatywnie łatwe. Pamiętaj tylko, aby na szwach nie przyciskać za mocno żelazka – w przeciwnym wypadku szwy mogą ulec wyświeceniu.

LEN/RAMIA/KONOPIE

Len/ramia/konopie to idealne tkaniny na lato. O ile wełniany garnitur jest dla mnie konieczną pozycją w mojej szafie przez większość roku, to w sezonie letnim zastępuję go garniturem lnianym. Len to wyjątkowa tkanina. Z jednej strony – gniecie się jak żadna inna. A z drugiej – jest szlachetna niczym jedwab. Widocznymi zagnieceniami na linii łokcia i kolan w ogóle się nie przejmuj! To gwarancja jakości!
Len jest bardzo wytrzymałą tkaniną. Swoją wytrzymałość zachowuje nawet w kontakcie z wodą. Oznacza to, że proces pielęgnacji jest wyjątkowo łatwy.

Len – z uwagi na relatywnie luźny splot należy prać ręcznie. W przeciwnym wypadku może ulec uszkodzeniu w czasie wirowania w pralce.

Produkty z lnu najlepiej suszyć powieszone na wieszaku, dzięki temu dużo sprawniej je wyprasujesz.
Lniane t-shitrty i swetry suszymy jak wełniane – na płasko po uprzednim uformowaniu kształtu.

Tkaniny lniane prasuj gdy są jeszcze lekko wilgotne. Jeśli chcesz przeprasować suchą koszulę to dobrze powiesić ją wcześniej w łazience, podczas gdy Ty będziesz brała prysznic, wysoka wilgotność panująca w łazience znacznie ułatwi prasowanie koszuli.

Co jeśli rzecz, którą chcesz wyprać, ma w składzie kilka włókien? Zastosuj przepis prania dla najdelikatniejsze włókna. Jeśli np. masz sukienkę z mieszanki 30% jedwabiu / 70% bawełny – pielęgnując ja postępuj tak jak z jedwabnymi produktami.