Obszerna i relatywnie krótka jak na początek lat 90. dyplomatka pojawiła się w typowo jesiennych kolorach: ochrze, zieleni, bordo. Według biur prognozowania trendów niemalże identyczny model będzie kluczowym fasonem w sezonie jesień-zima 2018-2019. Oto dowód, dlaczego warto inwestować w dobrą jakościowo modę – właścicielki tego płaszcza w przyszłym roku będą miały najmodniejszy model!

W pierwszej połowie lat 90. dominowały obszerne, długie formy, często wykańczane obszyciem futrzanym. Poncho, zaprojektowane przez Danutę Cierocką w 1995 r., z uwagi na wygodną formę było innowacją na polskim rynku. Model wciąż zaskakuje swoją aktualnością.

Pierwszy projekt Rafała Michalaka, który dołączył do naszego zespołu tuż po studiach. Innowacją, którą wprowadził, były mocno taliowane formy. Można stwierdzić, że 1997 rok był pierwszym zwiastującym poważne zmiany w preferencjach Polek. To właśnie wtedy nastąpiło odejście od bardzo obszernych płaszczy.

Największą wartością współpracy z włoską projektantką Luiginą Zani był wkład, który wniosła do działu konstrukcji. Nasz zespół kształcił się we Włoszech na początku lat 90., potem miał szansę zweryfikowania wiedzy podczas współpracy z francuskimi domami mody. Jednak kontakt z Luiginą okazał się najważniejszy. Nowym dla nas elementem było zwężenie pach i rękawów na modłę włoską.

Jeden z pierwszych projektów Patrycji Cierockiej -Szumichory. Większość modeli Patrycji w tamtym czasie szokowała podobieństwem do sukienek – płaszcze te były mocno taliowane i rozkloszowane; marszczone lub zbierane u dołu w formę bombki. Płaszcz „tulipan” okazał się jednym z najbardziej hitowych modeli w historii firmy. Dla konstruktorek był pewnym wyzwaniem, ponieważ nie odwoływał się do żadnej z form wcześniej stosowanych.

Płaszcz autorstwa Mariusza Szarka, który słynnie z precyzji, do dzisiaj jest jednym z ulubionych modeli pracowników firmy. 10 lat temu okazał się jednak zbyt innowacyjny i pojawił się jedynie w limitowanej serii. Jego mikrozakładki wymagały ogromnego skupienia przy szyciu – nawet 1 mm błędu mógłby zepsuć efekt.

Model, który został zaprojektowany specjalnie na Fashion Week – oferowany był jedynie w usłudze szycie na Miarę. Jego unikatowe, kimonowe rękawy oraz wydłużona forma budzą skojarzenia z daleką Azją.

Płaszcz z rękawem kimonowym przewiązywany paskiem w talii – klasyka swojego gatunku. Wśród jego fanek znalazła się m.in. Edyta Górniak. Jego prosta, ponadczasowa forma i krój utożsamiane są z szykiem najelegantszych stolic europejskich.