Pobyt dwóch konstruktorów marki w fabryce Giorgio Armaniego we Włoszech tuż przed przyjęciem zlecenia szycia dla włoskich firm. W związku z zamówieniami Aryton otrzymuje specjalistyczne włoskie maszyny oraz know-how.

Otwarcie sklepu przyfabrycznego. Początkowo można w nim kupić głównie podszewki, guziki, tkaniny. Ubrania – chwilę później, po tym jak Aryton jako jedyny pokazuje na Targach Poznańskich płaszcze w nasyconych kolorach. Feeria barw i świetne krawiectwo przynoszą pierwszy Złoty Medal.

Do zespołu trafia Rafał Michalak z MMC i projektuje pierwszą dopasowaną dyplomatkę z zaszewką i wstawianym rękawem. Wspominany w firmie do dziś ze względu na szarmanckie maniery, nieodłączną czapkę w kliny i artystowsko zamotany szal. Oraz za zdobyte dzięki niemu nagrody na Targach Poznańskich. W tym samym roku Mariusz Szarek, dziś spec mody męskiej, wprowadza w płaszczu taliowaną górę, zachowując jego szeroki dół. Zapamiętany jako perfekcjonista - cięcia w płaszczach przesuwał nawet o pięć milimetrów. Sesję z Arytonem w „Twoim Stylu” tworzą Barbara Czartoryska i Sławek Blaszewski.

Andrzej Foder, dzisiejszy dyrektor warszawskiej uczelni MSKPiU, zostaje szefem artystycznym marki i wprowadza innowacyjną taśmę z piór. Marka inicjuje kryte zamki, będące dla jej fachowców szkołą precyzji. Trendy sezonu: błękit paryski oraz eksplozja bordo, zaprezentowana w zniewalającej wg ówczesnych standardów stylizacji podczas Targów Poznańskich.

Luigina Zagni przywozi z Włoch rewolucję w konstrukcji. Zmniejsza podkrój pachy, przybliża modele do ciała. Wprowadzenie taśmy malarskiej jest zaskoczeniem dla konstruktorek, ale znacznie upraszcza pracę. Taśma stosowana jest do dziś. Do 2004 roku zakład odwiedzają włoskie konstruktorki, przez co w firmie zostają wprowadzone obowiązkowe lekcje języka włoskiego. Przełom wieków to także wprowadzenie komputerowego szycia kieszeni, cuttera na krojowni i skomputeryzowanie konstrukcji. W wyłogach płaszcza pojawia się stójka.

Tomasz Ossoliński na pokładzie Arytonu. Zapamiętany ze względu na swoje koszule z zaszewkami, co w świecie męskiej mody jest wówczas absolutną nowością.

Pierwsza komplementarna kolekcja Patrycji Cierockiej-Szumichory „Casablanca”.

Kampania z Danutą Stenką. Artyści interpretują zdjęcia z sesji w wybranej przez siebie technice. W efekcie w reklamach prasowych pojawiają się zdjęcia obrazów. Z czasem zostają one sprzedane podczas akcji charytatywnej.

Nagroda Diamentowej Firmy miesięcznika „Forbes”. Przyznana także w 2012 roku.